TOP 11-stka polskiej reprezentacji!

TOP 11-stka polskiej reprezentacji!
Wyobraźmy sobie, że mamy dziś 5 września – termin rozgrywania spotkania o punkty z Irlandią Północną, a do meczu zostało kilka godzin. Trener Leo Beenhakker w pocie czoła stara się sklecić pierwszą jedenastkę, która ma dać nam zwycięstwo i podtrzymać nadzieję o przyszłorocznym Mundialu z naszą reprezentacją w składzie.

Jak każdy polski kibic wie, najbliższe mecze naszej kadry będą kluczowe w walce o uczestnictwo w Mundialu rozgrywanego na afrykańskiej ziemi. Liczy się tylko zwycięstwo, nie ma mowy o porażkach, remis także nie jest zbyt mile widziany.
Spotkanie z Grecją dało iskierkę nadziei na to, że nasi piłkarze dadzą radę awansować do przyszłorocznych piłkarskich Mistrzostw Świata.

Wybór zawodników na tak ważny mecz dla Polaków, jakim jest spotkanie z Irlandią Północną, nie jest prosty, dlatego w dzisiejszym artykule postaram się pomóc Beenhakkerowi zestawić najlepszą, na tę chwilę, jedenastkę reprezentantów biało-czerwonych. Przed wyborem zawodników załóżmy, że żaden piłkarz polskiej kadry nie jest kontuzjowany.

Pomimo upodobania Holendra do gry jednym napastnikiem udało mi się przekonać Beenhakkera (z pomocą pani Marty Afl, która ma duży wpływ na trenera reprezentacji Polski) do gry systemem 4-4-2. Leo zrozumiał, że należy zwiększyć siłę ofensywną naszej kadry, gdyż każdy mecz jest w tej chwili na wagę złota.

Zacznijmy więc od bramki. Między słupkami oczywiście Artur Boruc. Pomimo swoich kłopotów z zeszłego sezonu były goalkiper Legii Warszawa powraca do swojej dobrej formy. Bardzo liczymy na postawę Boruca w najbliższych meczach reprezentacji. Towarzyskie spotkanie z Grecją pokazało, że bramkarz Celticu Glasgow ponownie dobrze czuje się w polskiej bramce i nie straszne mu już podania od Michała Żewłakowa. Na zmiennika Artura Boruca typuję Łukasza Fabiańskiego. Fabian pomimo tego, że kolejny sezon nie może przebić się do bramki Arsenalu Londyn gra mecze dla Kanonierów częściej niż Kuszczak czy Załuska w swoich klubach – bramkarze typowani do gry w kadrze biało-czerwonych.

Prawa obrona należy do Marcina Wasilewskiego. ‘Pitbull’, jak nazwał go Leo, jest pewnym punktem defensywy reprezentacji od kilku lat. Pomimo częstych fauli i żółtych kartoników rzadko można mieć pretensje o grę Wasila w kadrze (no chyba że ma jakiś problem ze spodenkami, ale to rozumiemy).

Na środku Michał Żewłakow. Stoper Olympiakosu Pireus przyzwyczaił się chyba do tak poważnej funkcji, jaką jest noszenie opaski kapitana w polskiej reprezentacji. Stały bywalec kadry Beenhakkera, który przejął schedę po Maćku Żurawskim będzie ważnym punktem kadry w najbliższych meczach.

Co do partnera dla Żewłakowa w defensywie mam dylemat pomiędzy Dariuszem Dudką a Arkiem Głowackim. Stawiam jednak na tego pierwszego. Pomimo dobrej i pewnej gry obronnej Głowackiego w krakowskiej Wiśle, Dudka ma większe doświadczenie na arenie międzynarodowej, które może być kluczowe w ostatnich meczach kadry eliminacji do Mundialu 2010. Pomimo tego, zawodnik AJ Auxerre dobrze radzi sobie w reprezentacji biało-czerwonych na pozycji stopera, choć jak sam twierdzi – bardziej woli grę w drugiej linii.

Lewa obrona. Oglądając ostatnie mecze polskiej kadry można by rzec, że tu zaczyna się problem, gdyż nie mamy w kraju zawodnika, który podołałby temu zadaniu, a w niedawnym spotkaniu z Grecją na pozycji bocznego defensora widzieliśmy Jacka Krzyżówka (!). Otóż moi drodzy znam piłkarza, który zakończy problem obsadzenia lewej flanki naszej reprezentacji, a jest nim Paweł Golański – uznawany za gwiazdę Steauy Bukareszt i rumuńskiej ligi. Zawodnik ten został odstawiony z niewiadomych powodów przez Beenhakkera po meczu z Austrią na Euro 2008. Wydaje mi się, że powołanie dla Golańskiego byłoby strzałem w dziesiątkę i zakończyłby się problem obsadzenia lewej obrony w polskiej kadrze, jak również Jacek Krzyżówek nie musiałby męczyć się na tej pozycji, a miejsce na bocznej stronie defensywy na pewno mu nie służy.

Przejdźmy teraz do pomocy. Jako defensywnego piłkarza drugiej linii wybieram Mariusza Lewandowskiego. Stały bywalec reprezentacji jest jej pewnym punktem. Zdobywca Pucharu UEFA z zeszłego sezonu potrafi doskonale rozegrać piłkę i pochwalić się kilkoma świetnymi podaniami, lecz w najbliższych meczach biało-czerwonych jego głównym zadaniem będzie gra w destrukcji środka pola.

Przed Mariuszem Lewandowskim zagra nasz świeży nabytek Ludovic lub jak kto woli Ludwik Obraniak. Nowy Polak będzie pełnił rolę playmakera drużyny, dzielił i rozdawał piłki. Jako piłkarz, który ma być zbawieniem reprezentacji musi liczyć się z dużą presją kibiców i trenerów, lecz uważam, że szkoła francuska robi swoje i Obraniak będzie jedną z najistotniejszych postaci polskiej kadry i nie tylko w najbliższych meczach.
Nad obsadą playmakera brałem pod uwagę kandydaturę Rogera Guerreiro, lecz zawodnikowi Legii Warszawa brakuje jednak wiele do formy jaką prezentował kilka miesięcy temu.

Pora na skrzydłowych. Na prawym skrzydle zobaczymy siłę napędową naszej kadry jaką jest Jakub Błaszczykowski. Jak mało kto Błaszczu potrafi pociągnąć w ofensywie naszą kadrę. Gwiazda Borussi Dortmund, gdy tylko jest w pełni zdrów ma niekwestionowane miejsce w jedenastce biało-czerwonych. Bardzo liczymy na Błaszczykowskiego i jego rajdy w najbliższych meczach Polaków. Co prawda na prawej stronie mógłby zagrać Wojciech Łobodziński, lecz moim zdaniem jest on gorszym jakościowo piłkarzem od Błaszczykowskiego i znacznie mniej może dać reprezentacji. Ciekawą kandydaturą jest również Sławomir Peszko, który błyszczy ostatnio w składzie Lecha Poznań, lecz uważam, że zawodnik ten jest zbyt mało ograny w meczach o stawkę i wystawienie go w pierwszej jedenastce biało-czerwonych wiązałoby się ze sporym ryzykiem.

Na lewym skrzydle do wyboru mamy doświadczonego kadrowicza Jacka Krzynówka i niedawną gwiazdę reprezentacji Euzebiusza Smolarka. W tym przypadku najtrudniej jest mi podjąć decyzję. Pomimo tego, że Smolarek ma problemy ze swoją formą potrafi kilkoma ofensywnymi wejściami zmienić oblicze meczu. Lecz czy wystawienie Ebiego, który nie jest ostatnio w najlepszej dyspozycji, nie będzie zbyt wielkim ryzykiem w meczu o tak wysoką stawkę?! Wybieram więc Jacka Krzynówka, który moim zdaniem może dać na tę chwilę więcej biało-czerwonym niż Euzebiusz Smolarek. Liczymy na doświadczenie i skuteczne rajdy Krzynia na lewej flance.

Czas na napastników. Pierwszym z nich jest niedoceniana moim zdaniem przez Beenhakkera gwiazda AJ Auxerre – Ireneusz Jeleń. Kolega z drużyny Dariusza Dudki dzięki swojemu instynktowi strzeleckiemu byłby wielkim zagrożeniem pod bramką rywali. Doświadczenie z ligi francuskiej oraz ogranie na arenie międzynarodowej z pewnością przełożyłoby się na grę zawodnika w polskiej kadrze. Dobrze wyszkolony technicznie, sprytny oraz bardzo szybki – to tylko kilka zalet Jelenia.

W duecie z zawodnikiem AJ Auxerre zobaczymy młodą gwiazdę Ekstraklasy Roberta Lewandowskiego. Nasza piłkarska nadzieja ostatnio ma pewne miejsce w jedenastce Beenhakkera. Jest to bardzo utalentowany zawodnik, a swoim umiejętnościami przewyższa moim zdaniem innego kandydata na to miejsca – Pawła Brożka. Lewandowski jest piłkarzem, który czasami lubi cofnąć się po piłkę i zaatakować z głębi pola. Według mnie, razem z Ireneuszem Jeleniem, Robert Lewandowski może stworzyć bardzo silny duet napastników.

Jedenastkę kadrowiczów mamy gotową. Podsumujmy: Bramkarz – Artur Boruc: Obrona – Marcin Wasilewski, Michał Żewłakow, Dariusz Dudka, Paweł Golański; Pomoc – Jakub Błaszczykowski, Mariusz Lewandowski, Ludivic Obraniak, Jacek Krzyżówek; Atak – Ireneusz Jeleń, Robert Lewandowski.

W dzisiejszym artykule chciałem przedstawić Wam, moim zdaniem, najlepszą jedenastkę reprezentacji Polski, którą mógłby wystawić trener Beenhakker przed najbliższymi spotkaniami naszej kadry. Zdaję sobie jednak sprawę, że nie wszyscy ci zawodnicy mogą wystąpić w meczach eliminacji do Mundialu 2010 ze względu na kontuzje jakie odnieśli.

Mało prawdopodobne jest to, że Leo czyta Soccerlog.net, lecz nie miałbym nic przeciwko, gdyby skorzystał z moich wskazówek odnośnie składu biało-czerwonych (na przykład powołanie Golańskiego). Zapewne trener Polaków ma w głowie zarys jedenastki, którą wystawi w najbliższych meczach.

Powyższe zestawienie, które Wam zaprezentowałem oparte jest na moich własnych przemyśleniach i spostrzeżeniach dotyczących kadry.
A jak Twoim zdaniem, drogi Czytelniku, powinna wyglądać najlepsza, na tę chwilę, wyjściowa jedenastka biało-czerwonych?


Oceń ten wpis:
SłabyTaki sobieŚredniDobryBardzo dobry (13 głosów, średnia: 4,00 na 5)
Loading ... Loading ...



Be social
Wykop Gwar Dodaj do zakładek



9 komentarzy do “TOP 11-stka polskiej reprezentacji!”

  1. Luca mówi:

    system 4-4-1-1,
    boruc – wasilewski , głowacki, żewłakow, golinski –
    krzynówek, m. lewandowski, obraniak, błaszczykowski – boguski – jeleń

  2. Luca mówi:

    i rezerwowy sklad
    system 4-4-2
    fabiański – baszczyński, bosacki, jodłowiec, dudka –
    smolarek, bandrowski, garguła, małecki – brożek – r. lewandowski

  3. lukas mówi:

    Z pewnością wystawiłbym Rafała Murawskiego. Mimo, że nie wywalczył sobie jeszcze miejsca w Rubinie to jest w świetnej dyspozycji. Od zawsze znany jest z tego, że dużo biega, potrafi również dobrze rozegrać piłkę i uderzyć z dystansu. Jeśli chodzi o lewą obronę co sądzicie o szansie dla Tomasza Brzyskiego z Ruchu Chorzów, który ostatnio gra znakomicie?

    • Zawil mówi:

      co do kandydatury Tomasza Brzyskiego nie zdecydowałbym się na miejscu trenera powoływać zawodnika na mecze o punkty biało-czerwonych… zastanawiam się, czy w ogóle Brzyski jest piłkarzem nadającym się do reprezentacji…

      myślę, że prędzej niż zawodnika Ruchu na lewej obronie w kadrze zobaczymy Gancarczyka lub Piotra Brożka…

  4. Kuba mówi:

    Lewa obrona ? Zdecydowanie Seweryn Gancarczyk. Golański jest prawym obrońcą, a jak gra na lewej zaprezentował w meczu z Niemcami podarowując im bramkę. Lewa strona drugiej linii też nie wygląda dobrze, ja dałbym szanse Rybusowi, który naprawdę bardzo dobrze prezentuje się w Legii.

  5. Plys mówi:

    Lewa obrona ? Zdecydowanie Seweryn Gancarczyk. Paweł Golański jest prawym obrońcom, a jak gra na lewej udowodnił w meczu z Niemcami podarowująć im bramkę. Na lewej stronie drugiej linii chętnie zobaczyłbym Rybusa, który naprawdę bardzo dobrze gra w Legii.

  6. Mateusz Andrysiak mówi:

    Na lewą obronę idealny Gancarczyk, co pokazał w pierwszych kilku meczach Lecha. Swoją drogą Krzynówek nie zagrał źle z Grecją na tej pozycji. Chętnie zobaczyłbym też Wichniarka w ataku, ale tylko w przypadku, kiedy odbudowałby formę z poprzedniego sezonu.

  7. zaki437 mówi:

    ja rozumiem ze teraz (prawie)kazdy na lewej stronie obrony widzi Gancarczyka i swoja decyzje argumentuje jego ostatnim swietnym wystepem w LE, lecz to nie tylko w tym meczu poszło mu tak dobrze. juz w swoim debiucie sie wyroznial, a w dodatku ma wielkie doswiadczenie i opanowanie:) wreszcie na stale moglby sobie wywalczyc miejsce 11 reprezentacji.

  8. Kuba mówi:

    Ja uważam, że prawie nikt nie chce Gancarczyka w reprezentacji po przez mecze w Lechu w LE, tylko dlatego, że już w Ukrainie się bardzo wyróżniał i był najlepszym obrońcą ligi…

Dodaj komentarz

Komentarze zawierające wulgaryzmy, obrażające czytelników lub właściciela bloga zostaną skasowane.
Moderacja komentarzy jest aktywna. Nie wysyłaj swojej wiadomości dwa razy.
Możesz skorzystać z następujących tagów XHTML: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote> <code> <em> <i> <strike> <strong>

Chcesz mieć swój własny avatar na Soccerlogu? Przeczytaj FAQ, to tylko kilka minut!