Komentarze do: Czy Sevilla ma szanse na mistrzostwo? http://soccerlog.net/2009/10/17/czy-sevilla-ma-szanse-na-mistrzostwo/ Futbol w najlepszym wydaniu Sat, 14 Aug 2010 15:26:47 +0200 http://wordpress.org/?v=2.8.1 hourly 1 Autor: uleslaw http://soccerlog.net/2009/10/17/czy-sevilla-ma-szanse-na-mistrzostwo/#comment-1083 uleslaw Sun, 18 Oct 2009 11:41:48 +0000 http://soccerlog.net/?p=178#comment-1083 Heh, tam miało być: Konko grywa chyba lepiej niż Navarro. Ano, jak Kay napisał - jest wszystko-umiejący Renato. I w Sevilli od niego bardziej lubię tylko jednego piłkarza - Perottiego. Renato wczoraj trochę zawiódł, ale chyba błędem było wyjście dwójką napastników na Deportivo. Gdyby obok Zokory zagrał Dusher albo Lolo, a Renato za którymś wysuniętych zawodników, to trochę bliżej linii mogliby grać skrzydłowi, może mieliby więcej miejsca. A miejsca potrzebują by poszaleć, inaczej gubią piłkę jak nie na pierwszym, to na drugim, szybko napotkanym zawodniku. Heh, tam miało być: Konko grywa chyba lepiej niż Navarro.

Ano, jak Kay napisał – jest wszystko-umiejący Renato. I w Sevilli od niego bardziej lubię tylko jednego piłkarza – Perottiego.

Renato wczoraj trochę zawiódł, ale chyba błędem było wyjście dwójką napastników na Deportivo. Gdyby obok Zokory zagrał Dusher albo Lolo, a Renato za którymś wysuniętych zawodników, to trochę bliżej linii mogliby grać skrzydłowi, może mieliby więcej miejsca. A miejsca potrzebują by poszaleć, inaczej gubią piłkę jak nie na pierwszym, to na drugim, szybko napotkanym zawodniku.

]]>
Autor: Kay http://soccerlog.net/2009/10/17/czy-sevilla-ma-szanse-na-mistrzostwo/#comment-1081 Kay Sun, 18 Oct 2009 08:55:33 +0000 http://soccerlog.net/?p=178#comment-1081 Ale przecież Renato jest trochę piłkarzem w typie Gerrarda czy Lamparda, a więc takim all-around pomocnikiem, rozgrywającym, strzelającym gole ale i przydatnym w defensywie i pressingu. Natomiast po tej kolecje, kiedy słabo grająca Barcelona remisuje z Valencią, osłabiony i słaby Real wygrywa bez problemu z Valladolid, a z drugiej strony grająca pewnie w okolicach swojego maximum Valencia (minus Villa, a to sporo, wiem) oraz Sevilla w dwa tygodnie po zagraniu na swoje maximum nie potrafią osiągnąć zwycięstwa. Czasem takie mecze jak Barca-Valencia czy Sevilla-Real mącą obraz, bo te "mniejsze" kluby mają tendencję do wspinania się w takich meczach na swój szczyt, którego nie potrafią osiągnać w meczach z drużynami o podobnym lub mniejszym potencjale. Barca czy Real równie rzadko grają na swoje 100% ale im wystarcza gra na 70-80% by regularnie zwyciężać w lidze, tymczasem Sevilla grająca na 70-80% już przegrywa na wyjeździe z Depor, a Valencia z Getafe. Ciągle spodziewam się, że jeszcze jakiś czas Sevilla a może i Valencia podepczą po piętach Barcelonie i Realowi, ale wbrew popularnemu powiedzonku "nazwiska grają" ale gubienie punktów ze słabymi rywalami przez Sevillę czy Valencie ostatecznie powinnno powiększyć różnicę punktową między Barcą i Realem a Sevillą i Valencią. Ale przecież Renato jest trochę piłkarzem w typie Gerrarda czy Lamparda, a więc takim all-around pomocnikiem, rozgrywającym, strzelającym gole ale i przydatnym w defensywie i pressingu.

Natomiast po tej kolecje, kiedy słabo grająca Barcelona remisuje z Valencią, osłabiony i słaby Real wygrywa bez problemu z Valladolid, a z drugiej strony grająca pewnie w okolicach swojego maximum Valencia (minus Villa, a to sporo, wiem) oraz Sevilla w dwa tygodnie po zagraniu na swoje maximum nie potrafią osiągnąć zwycięstwa.

Czasem takie mecze jak Barca-Valencia czy Sevilla-Real mącą obraz, bo te “mniejsze” kluby mają tendencję do wspinania się w takich meczach na swój szczyt, którego nie potrafią osiągnać w meczach z drużynami o podobnym lub mniejszym potencjale.
Barca czy Real równie rzadko grają na swoje 100% ale im wystarcza gra na 70-80% by regularnie zwyciężać w lidze, tymczasem Sevilla grająca na 70-80% już przegrywa na wyjeździe z Depor, a Valencia z Getafe.
Ciągle spodziewam się, że jeszcze jakiś czas Sevilla a może i Valencia podepczą po piętach Barcelonie i Realowi, ale wbrew popularnemu powiedzonku “nazwiska grają” ale gubienie punktów ze słabymi rywalami przez Sevillę czy Valencie ostatecznie powinnno powiększyć różnicę punktową między Barcą i Realem a Sevillą i Valencią.

]]>
Autor: Luca http://soccerlog.net/2009/10/17/czy-sevilla-ma-szanse-na-mistrzostwo/#comment-1077 Luca Sat, 17 Oct 2009 22:07:11 +0000 http://soccerlog.net/?p=178#comment-1077 jak pokazują doświadczenia poprzednich sezonów, i tak guzik z tego wyjdzie, i nawet, jeśli ktoś będzie grał ładniej i ciekawiej od ciułających zwycięstwa zespołów z wielkiej dwójki (czy czwórki w anglii), to i tak pogubi punkty gdzieś po drodze i w końcowym rozrachunku wyląduje w tabelii pod nimi... jak pokazują doświadczenia poprzednich sezonów, i tak guzik z tego wyjdzie, i nawet, jeśli ktoś będzie grał ładniej i ciekawiej od ciułających zwycięstwa zespołów z wielkiej dwójki (czy czwórki w anglii), to i tak pogubi punkty gdzieś po drodze i w końcowym rozrachunku wyląduje w tabelii pod nimi…

]]>
Autor: Blaise http://soccerlog.net/2009/10/17/czy-sevilla-ma-szanse-na-mistrzostwo/#comment-1075 Blaise Sat, 17 Oct 2009 20:34:12 +0000 http://soccerlog.net/?p=178#comment-1075 hmm.. ani Lampard ani Gerard nie są, dla mnie przynajmniej, typowymi playmakerami, chociaż oczywiście są obdarzeni dobrym przeglądem pola. Bardziej chyba brakuje kogoś jak Xavi czy Pirlo.. hmm.. ani Lampard ani Gerard nie są, dla mnie przynajmniej, typowymi playmakerami, chociaż oczywiście są obdarzeni dobrym przeglądem pola.
Bardziej chyba brakuje kogoś jak Xavi czy Pirlo..

]]>
Autor: Xabier http://soccerlog.net/2009/10/17/czy-sevilla-ma-szanse-na-mistrzostwo/#comment-1074 Xabier Sat, 17 Oct 2009 19:50:44 +0000 http://soccerlog.net/?p=178#comment-1074 Drago ze względu na przywiązanie do tego zawodnika. Navarro często grywa na prawej stronie ;) i przyznasz, że obaj zawodnicy tam występujący są lepsi niż kolumbijski piłkarz - Mosquera ;P Co do pressingu w środku pola. Niestety ale muszę sie zgodzić. Brakuje mi w tej drużynie tego jednego - playmakera. Takiego gracza jakim jest Lampard dla Chelsea, Gerrard dla Liverpoolu np ;) Drago ze względu na przywiązanie do tego zawodnika. Navarro często grywa na prawej stronie ;) i przyznasz, że obaj zawodnicy tam występujący są lepsi niż kolumbijski piłkarz – Mosquera ;P

Co do pressingu w środku pola. Niestety ale muszę sie zgodzić. Brakuje mi w tej drużynie tego jednego – playmakera. Takiego gracza jakim jest Lampard dla Chelsea, Gerrard dla Liverpoolu np ;)

]]>
Autor: Uleslaw http://soccerlog.net/2009/10/17/czy-sevilla-ma-szanse-na-mistrzostwo/#comment-1073 Uleslaw Sat, 17 Oct 2009 19:44:04 +0000 http://soccerlog.net/?p=178#comment-1073 Drago? Prieto? Nie Escude i Squillaci? Capel, a nie Perotti? Dwóch lewych obrońców? Konko grywa chyba lepiej niż Konko. Zwłaszcza z przodu. I głową. Ano, skrzydła, ale na drużyny, które zostawiają Sevilli dużo miejsca. Jak Sevilla może sobie pobiegać, to nikt jej nie powstrzyma. Ale jak ktoś zagra pressingiem jak Deportivo, to Sevilla się gubi. I zaczyna grać egoistycznie, piłkarze wdają się w dryblingi, tracą piłki, a rywale mają groźne kontry. Drago? Prieto? Nie Escude i Squillaci? Capel, a nie Perotti? Dwóch lewych obrońców? Konko grywa chyba lepiej niż Konko. Zwłaszcza z przodu. I głową.

Ano, skrzydła, ale na drużyny, które zostawiają Sevilli dużo miejsca. Jak Sevilla może sobie pobiegać, to nikt jej nie powstrzyma. Ale jak ktoś zagra pressingiem jak Deportivo, to Sevilla się gubi. I zaczyna grać egoistycznie, piłkarze wdają się w dryblingi, tracą piłki, a rywale mają groźne kontry.

]]>
Autor: Xabier http://soccerlog.net/2009/10/17/czy-sevilla-ma-szanse-na-mistrzostwo/#comment-1072 Xabier Sat, 17 Oct 2009 19:30:54 +0000 http://soccerlog.net/?p=178#comment-1072 Co do bocznych obrońców, Adriano i Konko (Navarro) spisują się dobrze. Często włączają się do akcji ofensywnych, ale pamiętają o obronie. W końcu ktoś musi pilnować skrzydeł, bo jednak Navas i Capel są usposobieni bardzo ofensywnie. Co do porażki..na dobrą sprawę wierzyłem w wygraną, tekst opublikowany został w przerwie meczu ;) Cóż, każdemu przestoje sie zdarzają, a Deportivo jest zespołem który wszystkim z czołówki sprawia problemy. Real też się męczył z nimi jeśli pamiętasz. W końcówce dopiero zdołali wywalczyć 3pkt. Pierwsza jedenastka? Jeśli miałbym ją ustawiać od bramkarza wyglądała by tak: Palop - Adriano, Drago, Prieto, Navarro - Capel, Renato, Romaric, Navas - Fabiano, Kanoute. Oczywiście w zależności od przeciwnika rotacje w składzie. Szkoda natomiast, że nie ma zbytnio na boisku miejsca dla Negredo...spisał się dobrze w meczu reprezentacji, z resztą zdobył 2 gole. Myślę, że w taktyce 1-4-1-2-1-2 by dał radę grać, jako ten grający tuż za napastnikami ;) A i bym zapomniał o formacji najlepszej wg mnie. Skrzydła Misiu, skrzydła;) To co wyprawia Navas z Capelem to na prawdę aż miło popatrzeć. Z resztą już nie jeden obrońca czy pomocnik z przeciwnej drużyny się o tym przekonał ;) Co do bocznych obrońców, Adriano i Konko (Navarro) spisują się dobrze. Często włączają się do akcji ofensywnych, ale pamiętają o obronie. W końcu ktoś musi pilnować skrzydeł, bo jednak Navas i Capel są usposobieni bardzo ofensywnie.

Co do porażki..na dobrą sprawę wierzyłem w wygraną, tekst opublikowany został w przerwie meczu ;) Cóż, każdemu przestoje sie zdarzają, a Deportivo jest zespołem który wszystkim z czołówki sprawia problemy. Real też się męczył z nimi jeśli pamiętasz. W końcówce dopiero zdołali wywalczyć 3pkt.

Pierwsza jedenastka? Jeśli miałbym ją ustawiać od bramkarza wyglądała by tak: Palop – Adriano, Drago, Prieto, Navarro – Capel, Renato, Romaric, Navas – Fabiano, Kanoute. Oczywiście w zależności od przeciwnika rotacje w składzie.

Szkoda natomiast, że nie ma zbytnio na boisku miejsca dla Negredo…spisał się dobrze w meczu reprezentacji, z resztą zdobył 2 gole. Myślę, że w taktyce 1-4-1-2-1-2 by dał radę grać, jako ten grający tuż za napastnikami ;)

A i bym zapomniał o formacji najlepszej wg mnie. Skrzydła Misiu, skrzydła;) To co wyprawia Navas z Capelem to na prawdę aż miło popatrzeć. Z resztą już nie jeden obrońca czy pomocnik z przeciwnej drużyny się o tym przekonał ;)

]]>
Autor: ulesław http://soccerlog.net/2009/10/17/czy-sevilla-ma-szanse-na-mistrzostwo/#comment-1071 ulesław Sat, 17 Oct 2009 19:04:12 +0000 http://soccerlog.net/?p=178#comment-1071 Eh, coś płyciutko... Jesteś kibicem Sevilli, więc liczyłem na więcej przemyśleń boiskowych, a mniej egzystencjalnych ;) Nie wymieniłeś w składzie Perottiego, Escude, olałeś bocznych obrońców... Napisz lepiej jak powinno się grać przeciwko Sevilli, kogo najbardziej cenisz, którą formacje uważasz za najlepszą, jaką byś jedenastkę wystawiał... Tym byłbym o wiele bardziej zainteresowany ;) No i co sądzisz o porażce z Deportivo? Cóż ona pokazała, jakie z niej wnioski może Jimenez wyciągnąć? Ale trzeba przyznać, że jesteś konsekwentny. Chciałeś pokazać, że Twoim zdaniem Sevilla będzie się liczyła w walce o mistrzostwo. Cel osiągnąłeś - pokazałeś, że Twoim zdaniem będzie się liczyła. Szkoda, że merytoryczne uzasadnienie tego stanowiska było minimalne ;) Eh, coś płyciutko… Jesteś kibicem Sevilli, więc liczyłem na więcej przemyśleń boiskowych, a mniej egzystencjalnych ;)

Nie wymieniłeś w składzie Perottiego, Escude, olałeś bocznych obrońców… Napisz lepiej jak powinno się grać przeciwko Sevilli, kogo najbardziej cenisz, którą formacje uważasz za najlepszą, jaką byś jedenastkę wystawiał… Tym byłbym o wiele bardziej zainteresowany ;)

No i co sądzisz o porażce z Deportivo? Cóż ona pokazała, jakie z niej wnioski może Jimenez wyciągnąć?

Ale trzeba przyznać, że jesteś konsekwentny. Chciałeś pokazać, że Twoim zdaniem Sevilla będzie się liczyła w walce o mistrzostwo. Cel osiągnąłeś – pokazałeś, że Twoim zdaniem będzie się liczyła. Szkoda, że merytoryczne uzasadnienie tego stanowiska było minimalne ;)

]]>
Autor: Matias http://soccerlog.net/2009/10/17/czy-sevilla-ma-szanse-na-mistrzostwo/#comment-1068 Matias Sat, 17 Oct 2009 18:08:31 +0000 http://soccerlog.net/?p=178#comment-1068 Dobry tekst ;d Pzdr ;) Dobry tekst ;d Pzdr ;)

]]>